Suknia ślubna to temat rzeka. Mnóstwo modeli, fasonów czy zdobień. Śmiało można powiedzieć, że dla większości pań jest ona najważniejszym elementem ślubnych przygotowań. To Panna Młoda w dniu ślubu skupia na sobie całą uwagę przybyłych gości i chce w tym dniu błyszczeć czując się jak prawdziwa gwiazda. Nie można więc pozwolić sobie tutaj na jakieś modowe faux-pas. Suknia powinna być przede wszystkim dopasowana do sylwetki w taki sposób, aby tuszować jej ewentualne mankamenty, albo eksponować zalety. Dlatego kryteriami branymi pod uwagę jest tutaj głównie wzrost, szyja, ramiona, biust, biodra, uda czy łydki. Oprócz właściwego fasonu ważny jest też odpowiedni dobór dekoltu: w kształcie litery V, prosty, sercowaty, łódka lub z prześwitem. Jeżeli suknia ma być szyta na miarę to trzeba ją zamówić co najmniej 6 miesięcy wcześniej.
Najbardziej popularne kroje sukien ślubnych to:
- Model klasyczny z dopasowaną górą i rozkloszowanym dołem, często z kołem;
- Model prosty bez poszerzanego dołu;
- Fason litery „A” idealna dla kobiet lubiących klasykę;
- Empire/Rzymianka/Józefinka charakteryzująca się odcięciem pod biustem, wykonana z lejącego się materiału;
- Beza/Księżniczka/Princessa wykonana z wielu warstw tiulu;
- Rybka/Syrena rozszerzająca się od połowy uda lub od kolan;
- Tea length krótka sukienka do połowy łydki.
Suknie ślubne są szyte z takich materiałów jak satyna, tiul, gipiura, atłas, muślin, organtyna, szyfon tafta i jedwab. Ich faktura może być gładka, koronkowa lub pofalowana. Jeśli chodzi o kolorystykę, to coraz bardziej zauważalne jest odchodzenie od tradycyjnej białej sukni. Dominują pastele, takie jak złamana, perłowa, śnieżna i truskawkowa biel oraz kolory zdecydowanie bardziej odważne typu „blush”, czyli lekki pudrowy róż. Oprócz tego również inne barwy takie jak uniwersalne ecru, ivory, silver, nude, koral, a nawet odcienie niebieskiego. Hitem jest ręczne zdobienie gorsetów aplikacjami trójwymiarowymi, kwiatami 3D i haftowanymi piórami. Popularnymi elementami dekoracyjnymi są w dalszym ciągu kryształki, perły, złoto i diamenty. Ceny kształtują się w zależności od tkaniny i jakości projektowania.
Moja suknia ślubna miała fason litery „A”, prosty dekolt i podpinany na guziczek tren. Plecy wycięte w kształt litery „V”. Z tyłu była zapinana na zamek, który maskował rząd białych guziczków, haftkę oraz gumowy pas. Posiadała kilkuwarstwową satynową halkę oraz tiulowy gorset obszyty francuską koronką Alencon z motywami kwiatowymi, które rozlewały się ku dołowi. W talii znajdował się wszyty biały pas z trzema różami, których liście były wysadzane perłami i kryształkami.
Zapraszam do komentowania i zostawiania lajków.
